"Szwedzki stół" za inowrocławską farą?
| fot. AG
- To, co dzieje się za kościołem pw. św. Mikołaja woła o pomstę do nieba - zwraca uwagę Marcin Woźniak, dyrektor Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu.
Pozostało jeszcze 87% tekstu…
Ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz!
Tylko 9,99 zł miesięcznie.
Wykup dostęp. Sprawdź, co zyskasz.
Zaloguj się jeżeli posiadasz już subskrypcję lub załóż nowe konto. To zajmie chwilę.
Szwedzki stół - takiego określenia użył internauta komentarzu jednym facebookowych postów poświęconych inowrocławskiej farze. Miejsce mogli upodobać sobie bezdomni. Postanowiliśmy zainterweniować sprawie.
Obecnie kościele . św. Mikołaja prowadzone są prace konserwatorskie. Dyrektor Muzeum . Kasprowicza zabrał głos sprawie bałaganu pozostawionego najprawdopodobniej przez osoby bezdomne tuż farą. - , dzieje się kościołem . św. Mikołaja, woła pomstę nieba - bałagan, toaleta chmurką, śmieci - informuje Marcin Woźniak, dyrektor Muzeum . Kasprowicza Inowrocławiu.
apelu Marcina Woźniaka skontaktowaliśmy się Strażą Miejską. - miniony weekend godzinach wieczorowo-nocnych strażnicy miejscy dokonali kontroli terenu wokół kościoła . św. Mikołaja Inowrocławiu, stwierdzając obecności osób bezdomnych. Jednocześnie pragnę poinformować, że teren farze będzie przedmiotem doraźnych kontroli - podkreśla Marcin Ratajczak, K