Z informacji Onetu wynika, że podczas posiedzenia klubu KO premier Donald Tusk mówił parlamentarzystom, że wyborów europejskich nie może wygrać Prawo i Sprawiedliwość, bo to da tej partii tlen i zacznie się ona odbudowywać. Stąd spore zmiany i zaskoczenia na listach w kraju. W kujawsko-pomorskiem tego zaskoczenia nie będzie, bo szansę na reelekcję będzie miał Krzysztof Brejza, który w Parlamencie Europejskim zastąpił Radosława Sikorskiego, gdy ten został ministrem spraw zagranicznych.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca 2024 r.